Dzwon spiżowy na neogotyckiej wieży kościelnej, zawieszony na drewnianym jarzmie, osadzonym w drewnianym siedzisku dzwonnym (elementy konstrukcyjne zachowane). Brak szerszych informacji na temat cech formalnych. ; Posiadał inskrypcję w języku niemieckim i łacińskim.<br><br>Tekst wg Mertinata: Christoph von Unruh auf Schweinrt anno 1621, Verbum dei manet in aeternum. Anno Domini 1910 erneuert (Tłum.: Krzysztof von Unruh na Świniarach, roku 1621. Słowo boże wytrwa na wieki. Roku Pańskiego 1910 odnowiono)<br><br> ; Przekaz inskrypcji zawiera najprawdopodobniej błąd w dacie, gdyż Krzysztof von Unruh urodził się w roku 1624 i z tym wydarzeniem można wiązać odlanie dzwonu i inskrypcję. Był przedstawicielem znamienitego rodu szlacheckiego, posiadającego swoje dobra w okolicach Międzychodu i Kargowej, które stały się własnością rodu po roku 1597. ; Wcześniej rodzina posiadała dobra w Księstwie Głogowskim. Krzysztof był synem protoplasty międzychodzkiej i bukowieckiej linii rodu, Jerzego von Unruh oraz jego pierwszej żony Elżbiety Lest. W Międzychodzie do dziś znajduje się jego pełnofiguralna płyta nagrobna. ; Za życia zrobił karierę polityczną i wojskową, był starostą gnieźnieńskim i wałeckim oraz pułkownikiem piechoty. Pełnił również funkcje dyplomatyczne jako poseł we Francji. Miał dwie żony: Mariannę z Broniewskich i Bogumiłę z Jaskóleckich, które urodziły mu 21 dzieci (przeżyło sześcioro). ; Zmarł 29 stycznia 1689 roku (1). Dzwon wykonany w 1621 roku, został odnowiony w odlewniach Apoldy w roku 1910. Zabrany na cele wojenne w latach 1914-1918 (2)
1) Vanitas, s. 168, nr 186. ; 2) Mertinat, s. 112.
Tureczek, Marceli ; Biblioteka Uniwersytetu Zielonogórskiego
2020-03-30
2007-05-30
71
10
https://zbc.uz.zgora.pl/publication/8258
Nazwa wydania | Data |
---|---|
Świniary (kościół filialny) - dzwon (datowanie - 1621 r.) | 2020-03-30 |
Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.
Fischer Tureczek, Marceli - fot.
Tureczek, Marceli - fot.